Czasem dobry plener jest bardzo blisko. ten odkryłam 300 metrów od domu biegając. To już ostatnie moment, kiedy można spotkać zboże na polu, bo żniwa dobiegają końca. Na dodatek sesja trwała krótko, bo właścicielce nie spodobały się moje próby uchwycenia córek w trakcie złotej godziny na jej poletku . Cóż, sztuka wymaga poświęceń:-)
Leave A Comment